Na salonach zapanowała moda, która z pewnością cieszy oko niejednego faceta – moda na głęboki dekolt. Celebrytki prześcigają się w coraz to wymyślniejszych kreacjach, które sporo odsłaniają, a jednocześnie szczelnie kryją biust (choć nie zawsze;).
Na głęboki dekolt zdecydowała się Marta Żmuda-Trzebiatowska, która ostatnio wysuwa się na prowadzenie w rankingach na najlepiej ubraną gwiazdę. Zawsze elegancka, zawsze nienagannie wyglądająca aktorka tym razem zdecydowała się na sukienkę z dużym dekoltem, która posiada jednak maskującą wkładkę. Z daleka niewidoczna, z bliska aż tak nie rzucająca się w oczy. A efekt – ponownie aktorka trafiła w samo sedno modowego trendu!
Prawdziwą walkę na duże dekolty mogliśmy zobaczyć w finałowym odcinku Top Model. Nasze dwie eksportowe modelki – Ania Rubik oraz Joanna „Dżoana” Krupa zdecydowały się odsłonić nieco ciała. I o ile Pani Krupa ma kształty, które pięknie prezentują się pod tak wykrojoną kreacją, o tyle Ania Rubik niestety nie ma się czym pochwalić, a jej klatka piersiowa raczej wywoływała współczucie oraz uczucie głodu, niż uczucie ekstazy i modowego smaku.
Z podobnym problemem – niewielkim biustem – zmaga się prezenterka Paulina Sykut Jeżyna. Jednak tym razem mamy do czynienia ze zdrowo wyglądającą dziewczyną, która tak, czy siak, wygląda w sukience z głębokim dekoltem korzystnie. Przynajmniej nie musi się martwić odpowiednim stanikiem 😉
Jej zupełnym przeciwieństwem jest inna prezenterka Polsatu – Karolina Szostak, która powinna ostrożniej dobierać kreacje – z jej dekoltu wręcz wylewają się obfite piersi.
Jak widać głęboki dekolt nie jest dla każdego. Jak jest za mało – źle, jak ma się za dużo – też nie dobrze. Jest to opcja, którą trzeba starannie przemyśleć i dobierać stylizację tak, aby nie wyglądać wulgarnie, lub po prostu śmiesznie. Naszą faworytką jest zdecydowanie stylizacji Marty Żmudy-Trzebiatowskiej – rankingi nie kłamią, a sama aktorka wyrasta na ikonę stylu i dobrego gustu.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.