Transformacje topmodelek
Decydując się na udział w jakimkolwiek programie telewizyjnym, musimy być przygotowane na zmiany. Bo przecież nie każdemu muszą podobać się nasze potargane włosy, czy luźne ubrania. Jednym z ostatnich programów, który powstał na bazie amerykańskiego reality show, jest polska edycja Top Model. W programie tym jury poddaje potencjalne kandydatki na modelki wielu próbom, po czym wybierają tą najlepszą, która podpisuje kontrakt z firmą kosmetyczną. Program rozpoczął się metamorfozą uczestniczek. Przyjrzyjmy się trzem, najbardziej spektakularnym.
Paulina Przech początkowo nie dostała się do programu. Jury stwierdziło, że za bardzo pragnie upodobnić się do Lady Gagi, ponieważ jej długie włosy były koloru platyny. Twierdzili, że są spalone i zniszczone i nic nie da się już z nimi zrobić. Jednak jedna z dziewczyn zrezygnowała z finałowej rozgrywki i Paulina wróciła do gry. Jakież było zdziwienie wszystkich, kiedy pokazała swój nowy, zmieniony przez stylistów programu wizerunek. Platynowe włosy zamieniły się w brązowe, zdrowe i lśniące. Krótka fryzurka zdecydowanie o wiele bardziej służy Paulinie, niż długie, białe stronki. Zmiana ewidentnie na plus!
Emilia Pietras to młoda mama, która do programu przyszła zwalczać stereotypy. Bo kto powiedział, że mając dziecko nie można rozpocząć kariery modelki? Nijaka i niewidoczna na castingach Emilia, po transformacji stała się jedną z najbardziej charakterystycznych. Kiedy po raz pierwszy ujrzała „nową” siebie w lustrze, z krzykiem stwierdziła, że po programie obetnie się na łyso. Jednak nam podoba się ta przemiana. Fryzura nieco jak obcięta „od garnka”, ale Emilia wygląda w niej naprawdę uroczo. Zdecydowany kolor dodał charakteru jej twarzy, a włosy, dowolnie wymodelowanie, zawsze wyglądają świetnie.
Jako ostatnią wybraliśmy śliczną blondynkę, Martę Szulawiak, która na codzień zajmuje się tańcem go-go. Do programu przyszła z długimi włosami, zaplecionymi w skromny warkocz. Styliści natomiast dodali jej uroku i kobiecości, poprzez zafundowanie stylowej, krótkiej fryzurki. Marta wygląda świeżo i pięknie, choć wiadomo, że długich włosów zawsze szkoda.
A jak Wam podobają się top-modelowe transformacje? Macie już swoją faworytkę? Czekamy na opinie.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.