Jak sobie radzić z problemem wrastających się włosków po depilacji? O tym pisaliśmy już w dziale ,,Pielęgnacja”. Teraz podpowiemy Wam, po jakie preparaty sięgnąć, by w krótkim czasie uzyskać możliwie jak najlepsze rezultaty.
Lirene Dermogprogram, Antycellulitowy peeling- masaż myjący
W walce z wrastającymi włoskami nie obejdzie się bez skutecznych i systematycznych peeligów. Odpowiednie preparaty peeligujące pomagają też w walce z cellulitem, więc proponujemy wybrać uniwersalny kosmetyk, który pomoże nam rozwiązać obydwa problemy. Dobrym wyborem z pewnością okaże się antycellulitowy peeling marki Lirene. Możemy zaliczyć go do peelingów gruboziarnistych, a zawarte w nim liczne drobinki doskonale ścierają zrogowaciały naskórek. Dodatkową zaletą jest wspaniały, relaksujący zapach pomarańczy. Aż chce się wskoczyć pod prysznic!
Warto dodać także, że tego peelingu mogą używać osoby ze skórą naczynkową, ponieważ nie zawiera dodatkowo rozgrzewających substancji.
Cena: ok. 13zł/ 225ml
Lefrosh, Pilarix, Krem przeciw rogowaceniu skóry
Jest to nowoczesny preparat, który pozwoli Ci nie tylko uporać się z wrastającymi włoskami, ale też zlikwidować nadmierne rogowacenie skóry. Działa przeciwzapalnie i łagodząco, dlatego polecany jest do stosowania po depilacji. Producent tak opisuje wskazania do stosowania kremu: ,,zalecany w przypadkach rogowacenia około mieszkowego, po depilacji, wyprysku w fazie nadmiernego łuszczenia, przewlekłej suchości skóry, jako środek przyspieszający regenerację skóry między okresami sterydoterapii zewnętrznej”.
Jego skuteczność zawdzięczamy głównie wysokiemu stężeniu mocznika (20%) i kwasu salicylowego (2%), który sprzyja oddzielaniu się zrogowaciałych warstw naskórka. Panthenol i alantolina przyspieszają gojenie się, uszkodzonej przez wrastanie włosków, skóry i sprawiają, że staje się ona gładka i miękka w dotyku. Polecamy smarować kremem nogi i okolice bikini po każdym zabiegu depilacji oraz ramiona i pośladki, jeśli skóra w tym miejscach nie jest dostatecznie gładka. Krem doskonale poradzi sobie również z szorstkimi piętami i łokciami.
Przeszkadzać może jedynie jego zwarta i gęsta konsystencja przypominająca pastę do zębów. Jednak krem można idealnie rozsmarować, szczególnie jeśli zastosujemy go na rozgrzaną po prysznicu skórę. Zapach charakterystyczny dla produktów z mocznikiem, jednak niezbyt uciążliwy (ulatnia się już po kilkudziesięciu minutach od nałożenia).
Cena: ok. 20zł/100ml
Oceanic Pharmaceutic, Oxeril 20, Krem regulujący proces rogowacenia
Ten krem, podobnie jak poprzednio omawiany preparat, przeznaczony jest do pielęgnacji wyjątkowo suchych miejsc skóry. Również jego skład i skuteczność opierają się głównie na zawartości mocznika- w tym przypadku aż 30 %! Krem jest hipoalergiczny, nie zawiera sztucznych barwników ani konserwantów, co niewątpliwie można zaliczyć do jego zalet. Kwas mlekowy i gliceryna dodatkowo zmiękczają skórę i dzięki temu, możemy pozbyć się zrogowaciałego naskórka. Zdaniem klientek, krem jest o wiele mniej wydajny niż konkurencyjny Pilarix, szczególnie jeśli chcemy smarować nim nie tylko łokcie i pięty, ale też całą powierzchnie nóg. Niemniej jednak trzeba przyznać, że przy regularnym stosowaniu przynosi całkiem niezłe rezultaty. Wadą preparatu może być jego konsystencja- krem jest dość tłusty, przez co wchłania się wolno i nie nadaje się do stosowania na dzień.
Cena: ok. 20zł/50ml
Peeling kawowy
Ten preparat należy do najtańszych produktów pomocnych w złuszczaniu naskórka. Nie dość, że jest łatwo dostępny, to jeszcze zaskakująco skuteczny! Popularny w walce z cellulitem, pomoże również pozbyć się problemu wrastających włosków, ponieważ doskonale ściera zrogowaciały naskórek, jednocześnie pozostawiając skórę gładka w dotyku i bez zbędnych podrażnień.
Jak go zdobyć? To proste! Wystarczy, że sięgniesz po dowolny gatunek kawy naturalnej. Łyżkę kawy zalej minimalną ilością wrzątku. Fusy w połączeniu z łyżką oliwy posłużą ci jako doskonały preparat peelingujący. Jeśli nie borykasz się z problemem pękających naczynek, do tej mikstury możesz dodać również odrobinę cynamonu, który ma działanie rozgrzewające.
Veet, Krem przeciw wrastaniu włosków
Marka Veet zamiast użycia mocznika, proponuje pomoc w walce z wrastającymi się włoskami poprzez zastosowanie preparatu na bazie kwasu glikolowego, który działa nawilżająco i złuszczająco, dzięki czemu włoski łatwiej mogą przebić się przez skórę. Preparat jest oceniany przez klientki jako zadowalający i wysoce skuteczny jednak ma jeden mankament, o którym nie wolno nam zapominać, szczególnie podczas lata. Skóra potraktowana preparatem z kwasem glikolowym nie powinna być eksponowana na działanie promieni słonecznych. Niestety mogą wówczas powstać nieprzyjemne podrażnienia i przebarwienia. Dlatego stosowanie tego kremu polecamy jedynie w miesiącach jesienno- zimowych.
Cena: ok. 28zł/100ml
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.