Biżuteria 2011
Od kilku sezonów królują duże kolie. Zdobią szyje nie tylko modelek na wybiegach, ale zakładają je również sławne gwiazdy na uroczyste gale. W tym sezonie, duże naszyjniki przyjmą jeszcze bardziej kontrowersyjną postać. Najmodniejsze będą te, które wyglądają, jak… zwykły gruby łańcuch. Najlepiej koloru złotego lub stalowego. Tandetne? Być może, ale o moda rządzi się swoimi prawami.
Zwykle na sezon wiosenny projektanci proponowali nam lekkie, dziewczęce stylizacje- ot, taka odmiana po ciężkich zimowych strojach. Jednak w tym sezonie nie mamy się co spodziewać zmian, szczególnie jeśli chodzi o fasony damskiej biżuterii. Wraz z jesiennym kultem na stroje w stylu grunde, wśród projektantów zapanowała moda na maksymalizm. Jeśli weźmiemy do tego także zamiłowania do motywów rockowych (obecne na pokazach jesienno- zimowych), uzyskamy naprawdę ,,ciężkie” ozdoby. Metalową biżuterię nosimy niemalże na każdej części naszego ciała, mogą to być uszy, szyja a nawet kostka. Pamiętajmy jednak, aby jednocześnie nie nosić zbyt wielu, tego typu gadżetów, chyba że należymy do jakiejś subkultury.
Połyskujące, metalowe bransolety najlepiej zestawić ze typowo miejskim casualem. Jeśli połączymy je z eleganckim czarnym żakietem (o, którym mowa w dziale ,,Inspiracje”), będziemy mogli nosić je na co dzień, a nie tylko podczas koncertów ulubionych zespołów.
Metalowe ozdoby dobrze prezentują się z delikatnymi, zwiewnymi tkaninami- niesamowita moc kontrastów! Inspiracji szukaj w wiosenno- letniej pokazie Ellie Saab. Kwieciste sukienki i bluzki zostały ozdobione złotymi koliami. Efekt? Wyrafinowana elegancja w najlepszym wydaniu! Tłem dla takiej biżuterii powinna być jasna, gładka skóra- radzimy więc, aby nie przesadzać z opalaniem!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.