Najczęstsze błędy w makijażu

Makijaż jest ozdobą każdej kobiety, jednak tylko wtedy, gdy jest prawidłowo wykonany. Często mamy pewne nawyki, które wydają nam się poprawne, a tak naprawdę są powszechnym błędem makijażowym. Aby uniknąc takiego faux pas omówimy krótko najważniejsze błędy, które popełniają kobiety, podczas wykonywania make – up’u.

Cera

Źle dobrany podkład. To jeden z najczęstszych błędów, którego ciężko uniknąć. Nieprawidłowy kolor może nas postarzeć lub też sprawić, że będziemy wyglądać po prostu śmiesznie. Prawidłowy odcień podkładu powinien być w kolorze naszej skóry lub też o ton jaśniejszy. Najlepiej w sklepie sprawdzić odcień na żuchwie, bądź przegubie dłoni. Pamiętajmy także, aby nie nakładać na twarz wielkich ilości fluidu, ponieważ blokujemy tym samym pory i skóra nie może oddychać. Aby uniknąć efektu maski zalecamy również nałożyć podkład na szyję.

Brak korektora. Nie bójmy się drogie Panie maskować niedoskonałości. Korektora, który bezpośrednio pomoże zakryć cienie pod oczami, czy niechciane wypryski, nie zastąpimy podkładem.

Widoczne rumieńce. Bardzo dobrze jest podkreślić kości policzkowe różem, bądź bronzerem, jednak nie zróbmy z siebie klowna. Nigdy nie nakładajmy różu bezpośrednio na podkład, a na sypki puder. Unikniemy tym samym kolorowych plam na policzkach. Pamiętajmy, że różem czy bronzerem chcemy tylko uwydatnić kości i nadać twarzy naturalnego rumieńca, więc kosmetyki te nakładajmy z należytym umiarem.

Oczy

Zbyt dużo tuszu. W tym przypadku więcej nie znaczy lepiej. Niektóre panie upodobały sobie dużą ilość tuszu na rzęsach, ponieważ myślą, że ich oczy stają się wyraźniejsze, a oczy ładniejsze. Nic bardziej błędnego. Obciążoną kosmetykiem rzęsy wyglądają nieestetycznie i sztucznie. Również te widocznie posklejane nie robią dobrego wrażenia, dlatego najlepiej nakładać tusz ruchem zygzakowatym oraz zaopatrzyć się w grzebyczek do rzęs. Polecamy również od czasu do czasu przetrzeć szczoteczkę tonikiem, aby usunąć z niej zbędną warstwę zaschniętego kosmetyku.

Kruczoczarne, wąskie brwi. Regulując brwi pamiętajmy o tym, że cieniutka kreska już dawno wyszła z mody. Tak samo jak kruczoczarny kolor brwi. Nieważne czy jesteś blondynką, czy brunetką, kolor brwi powinien dopasowany być do koloru twoich włosów. Robiąc hennę nie pozwólmy wmówić sobie, że czarne brwi są sexy. Sexy są naturalne brwi!

Usta

Zbyt ciemna szminka. Niestety, ciemne kolory pomadek zarezerwowane są dla pań o pełniejszych ustach. Jeśli ty do nich nie należysz zrezygnuj z ciemnych szminek, dodatkowo pomniejszą one twoje usta. Wybieraj raczej żywe kolory lub pastelowe oraz wszelkie błyszczyki z drobinkami. Uwydatnią one nawet najmniejsze usta.

Konturówka w innym kolorze niż szminka. To naprawdę wielki grzech! Myślicie, że w ten sposób powiększycie swoje usta? Nieprawda. Umalowane w ten sposób usta wyglądają karykaturalnie, a wręcz nawet wulgarnie. Konturówka powinna być w identycznym lub prawie identycznym kolorze co pomadka. Najlepiej delikatnie rozetrzeć ją patyczkiem kosmetycznym, aby zlała się ze szminką.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Używamy cookies, jak prawie każdy. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Akceptuję Czytaj więcej