Powiększanie ust
Każda z nas ma jakieś kompleksy. Tu mamy za dużo, tam mamy za mało. Co myślicie o poprawianiu matki natury nie tylko specjalnymi kosmetykami, lecz również przeróżnymi zabiegami? My specjalnie nie jesteśmy ani za, ani przeciw, jednak w temacie karnawałowego szaleństwa – co powiedziałybyście na powiększanie ust? Wiele kobiet marzy o pełnych i soczystych ustach. Za idealny przykład mogą służyć usta Angeliny Jolie, które są obiektem pożądania nie tylko mężczyzn na całym świecie, lecz również milionów kobiet.
Kiedy szminka powiększająca usta wam już przestanie wystarczać, warto zastanowić się nad zabiegiem powiększania ust kwasem hialuronowym, który obecnie jest najpopularniejszą metodą w tym temacie. Na czym polega?
Powiększanie ust w zasadzie dotyczy kilku sytuacji: korekta konturu, podniesienie kącików ust, zwiększenie objętości wargi górnej i dolnej. Za pomocą tego zabiegu można poprawić także symetryczność ust, ich kolorystykę oraz wielkość.
Zabieg polega na wstrzyknięciu bardzo cienką igłą kwasu hialuronowego. Ze względu na wrażliwość tych miejsc twarzy pacjentom proponuje się znieczulenie miejscowe. Przez kilka godzin po zabiegu należy unikać ekspresyjnego układania warg, ich ekspozycji na wysokie temperatury, promienie słoneczne. Wskazane jest także unikanie wysiłku fizycznego. (informacje zaczerpnięte ze strony http://www.medycyna-urody.pl).
Powiększanie ust kosztuje w granicach 1000zł. W zależności od preparatu efekt utrzymywać się może od sześciu do dwunastu miesięcy. Zdecydowałybyście się na usta w stylu Jolie, czy raczej poprawianiu natury mówicie zdecydowanie nie?
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.