Czasem, kobiety noszące okulary czują się zwolnione od makijażu oczu, skoro i tak zakrywają je szkła. Jednak nic bardziej mylnego! Okulary dodatkowo uwydatniają nasze oczy, przez co możemy uzyskać jeszcze wyraźniejszy i bardziej dosadny efekt, dlatego warto się do niego przyłożyć.
Pamiętajmy o tym, że o rodzaju makijażu decyduje wada wzroku, która wpływa na dobór szkieł. Dlatego też, podzielimy makijaż dla okularnic na dwie części.
Kobiety, które cierpią na krótkowzroczność powinny oko optycznie powiększać. Dlatego też wybieramy jasne i perłowe odcienie, które sprawią, że oko się lekko uwypukli i powiększy. Dodatkowo możemy zaprzyjaźnić się z białą lub beżową kredką, która dodatkowo spotęguje ten efekt. Jeśli jasne cienie są dla ciebie zbyt mało wyraziste, zdecyduj się na kolorowe i ostre odciienie, pasujące do Twoich tęczówek. Niestetym z ciemnych kolorów musisz zrezygnować. Nie zapomnij jednak na końcu porządnie wytuszować rzęs, od wewnętrznych kącików, aż po same końce.
Makijaż dla dalekowidza jest przeciwością wyżej opisanego, ponieważ szkła dodatkowo powiększają oczy, dlatego musimy je optycznie pomniejszyć. Efekt ten uzyskamy dzięki ciemnym i matowym cieniom. Bez wahania możecie wykorzystać technikę „smokey eye”, jednak ograniczajcie się jedynie do górnej powieki. Dobrym wyborem jest także eyeliner i konturówka do oczu, którą narysujcie cienką kreskę powyżej i poniżej linii rzęs. Na koniec również sięgnijcie po maskarę.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.