Givenchy
Znana francuska marka Givenchy jest znane przede wszystkim z pięknych intensywnych perfum, jednak firma ta może się poszczycić tym, iż należy do francuskiej grupy dóbr luksusowych LVMH, a także posłużyć mianem przedsiębiorstwa kosmetycznego i domu mody.
Założycielem firmy jest Hubert de Givenchy. W roku 1952 po wcześniejszym doświadczeniu na stanowisku dyrektora butiku na paryskim Vendome podejmuje decyzję o rozpoczęciu własnej kariery w świecie mody. Po wojnie nie wrócił do wyuczonego zawodu prawnika, ale zajął się projektowaniem i szyciem ubrań. Założył firmę perfumerską, kosmetyczną i dom mody – oraz wypuszcza pierwsza swoją kolekcje haute couture. Jest to oznaczenie krawiectwa wysokiego – ubrania szyte a miarę, w pojedynczych egzemplarzach, w dzisiejszych czasach często ekstrawaganckie i bardzo cenne. Od 1996 roku stanowisko dyrektora kreatywnego obejmuje Aleksander McQuinn, natomiast działem projektów damskich zajmuje się Ricardo Tics.
Najnowsza kolekcja, a nawet kampania Givenchy jest kwintesencją stylu marki – klasyczna ekstrawagancja, wysoka jakość, intensywność kolorów i to wszystko nieco awangardowe, ale bardzo przystępne. Oto skrótowy podgląd kolekcji jesień – zima 2011/2012.
Zabawa kolorami to także jedna z cech jaką prezentują nam kolekcje Givenchy. Próba ukazania jak ze sobą można łączyć ubrania – inspiracja ludowymi, etnicznymi wzorami, a także naturą, korzystanie z codziennych rozwiązań – bardziej pomysłowo lub bardziej skromnie. Swego rodzaju pret-a-porter – czyli kolekcje dostępne w sklepach.
Kampanią Givenchy na jesień 2011 jest nieco mroczny charakter – gotycki, ale przede wszystkim jakby jednolity – efektem jest tu jakość i estetyka wykonania oraz wysublimowany styl, a dobór kolorów także wydaje się być nieprzypadkowy. Czernie, granaty połączone z soczysta ciemną czerwienią czy bordo i to wszystko zamknięte w prostocie i pięknie bieli – połączenie zgrozy i nieskazitelności. Jakby wgłębienie się w tajemnice człowieczeństwa.
Kampanię Givenchy swoim wizerunek uświetniła między innymi Naomi Campbell.
Spójrzcie jak prostota kolorów i stylu jest doskonała mową – nieco drapieżnie i ostro, a tak mało efektów. Kolekcja sama w sobie jest niesamowitym efektem.
Kosmetyki Givenchy w tym sezonie również dość mocne, ostre, intensywne – kontrasty wyraziste i zaznaczone.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.